Forum moja liga żużlowa Strona Główna moja liga żużlowa
Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

2 runda Grand Prix, Norwegia, Haskalabana, 7.05

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum moja liga żużlowa Strona Główna -> Grand Prix
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brindel
Administrator



Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 17:29, 06 Maj 2009    Temat postu: 2 runda Grand Prix, Norwegia, Haskalabana, 7.05

Lista Startowa:
1. Rine Jonssen (Dania)
2. Mattias Nilsson (Szwecja)
3. Mathias Topenka (Czechy)
4. Mike Robson (Anglia)
5. Paweł Piskorski (Polska)
6. Petr Smardsson (Szwecja)
7. Adrian Klappel (Czechy)
8. Ivo Ivanovic (Dania)
9. Leigh Marnyhamps (Australia)
10. Herve Tomasen (Dania)
11. Michell Ajvansson (Szwecja)
12. Yannil Osmanovski (Gruzja)
13. Juan Vincent (Hiszpania)
14. Maciej Wójtczyński (Polska)
15. Lucjan Matyński (Polska)
16. Hugo Lederson (Szwecja)
17. Berti Vrandsen (Dania)
18. Oscar Martinez (Hiszpania)
19. Robert Hanckro (USA)
20. Kim Augarter (Nowa Zelandia)
21. Green Follerheiser (Australia)
22. Andreas Klapsson (Szwecja)
23. Olle Rajhundssen (Norwegia) - dzika karta
24. Jonas Voelkornen (Finlandia) - dzika karta

sędziuje: Jacek Kawa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brindel
Administrator



Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 17:04, 07 Maj 2009    Temat postu:

I - VRANDSEN, Lederson, Marnyhamps, Rajhundsen. - Pierwszy wyścig na torze Haskalabana nie przyniósł spodziewanych emocji. Jak zwykle zresztą, niestety w ostatnich latach przygotowanie torów do walki w GP jest nienajlepsze i oglądamy słabe zawody. Oby dzisiaj było inaczej, narazie najlepszy Berti Vrandsen.

II - OSMANOVSKI, Vincent, Voelkornen, Follerheiser. - Bezproblemowy sukces mistrza i vicemistrza Świata, ale tak naprawdę nie mogłobyć innego rozwiązania. Gdzieś zupełnie daleko z tyłu o trzecie miejsce walczyli Voelkornen i Follerheiser.

III - TOMASEN, Hanckro, Matyński, Klapsson. - W wyścigu trzecim o dziwo mieliśmy trochę dobrego ścigania. Od początku na pierwszym miejscu usadowił się Herve Tomasen, ale za jego plecami działy się naprawdę ciekawe wydarzenia. Długo na drugiej pozycji jechał nasz zawodnik Lucjan Matyński, ale niestety dał się w bardzo głupi sposób minąć Robertowi Hanckro.

IV - AJVANSSON, Wójtczyński, Augarter, Martinez (u4) - Oscar Martinez upadł na ostatnim okrążeniu jadąc daleko za rywalami. Pomiędzy całą czwórka zawodnikow utworzyły się ogromne odstępy. Ważne, że Wójtczyński nie poszedł drogą Matyńskiego i zakwalifikował się dalej.

V - MARNYHAMPS, Matyński, Martinez, Follerheiser. - Zdecydowanie najsłabszym zawodnikiem cyklu jest narazie Green Follerheiser. Australijczyk otrzymał dziką kartę na ten sezon chyba jeszcze bardziej na wyrost niż Flory Hitharcell rok temu. Ważne, że jazdę w zawodach kontynuuje Lucjan Matyński, który uporał się z ambitnie napierającym Martinezem.

VI - KLAPSSON, Augarter, Rajhundsen, Voelkornen. - Zawodnicy startujący z dzikimi kartami w tym turnieju nie ugrali zbyt dużej roli. Znakomicie urwał się ze startu Szwed Andreas Klapsson, dalej jedzie także Kim Augarter.

VII - VINCENT, Tomasen, Vrandsen, Wójtczyński. - Świetna postawa Juana Vincenta, który odważnie wjechał pod Tomasena. Wójtczyński niestety daleko za rywalami, nie nawiązał w ogóle walki.

VIII - OSMANOVSKI, Ajvansson, Lederson, Hanckro. - W tej gonitwie również górą faworyci. Do tej pory bardzo dobrze spisuje się gruziński Mistrz Świata Yannil Osmanovski. Aspiracje na dobre miejsce potwierdził także Ajvansson, który w naprawdę efektowny sposób próbował wydrzeć się na pierwsze miejsce.

IX - JONSSEN, Smardsson, Robson, Klappel. - W pierwszym biegu zapoznawczym bez większych emocji, zawodnicy jechali w dość sporych odstępach. Szczególnie słabo zaprezentował się Czech Adrian Klappel.

X - NILSSON, Topenka, Ivo, Piskorski (t) - Nasz Paweł Piskorski wjechał w taśmę więc o jego dyspozycji w dniu dzisiejszym nie można jeszcze za wiele napisać. Kolejny raz bardzo mocny wydaję się być Nilsson.

XI - MARNYHAMPS, Vrandsen, Hanckro, Augarter (d4) - Defekt na ostatniej pozycji marudera Kima Augartera. Zwyciężył Leigh Marnyhamps, próbójący nieskutecznie nawiązać do sukcesów słynnego rodaka Adamsa Seda. Dalej jedzie także Berti Vrandsen, żegnamy Roberta Hanckro.

XII - WÓJTCZYŃSKI, Klapsson, Lederson, Matyński. - Polska - Szwecja 3:3. Wciąż nie może się obudzić Lucjan Matyński, to kolejny słaby występ tego zawodnika. Na szczęście drugi z naszych Maciej Wójtczyński nie zawiódł. W pojedynku Szwedów lepszy Klapsson.

XIII - VINCENT, Jonsson, Ivo, Klapsson. - W tak mocnej obsadzie Ivo i Klapsson nie mieli w zasadzie większych szans na awans dalej. W pojedynku na przedzie wyścigu górą Juan Vincent, który umiejętnie odpierał ataki duńskiego lidera klasyfikacji generalnej.

XIV - AJVANSSON, Topenka, Marnyhamps, Klappel. - Dobry bieg w wykonaniu Michella Ajvanssona, który wszystko zrobił perfekcyjnie. Na drugim miejscu zameldował wyraźnie dobrze spisujący się w tegorocznym cyklu Czech Mathias Topenka. Po raz kolejny wiózł się daleko za rywalami Adrian Klappel.

XV - PISKORSKI, Wójtczyński, Smardsson, Tomasen. - Pięknie ! Nasi zawodnicy pojechali fantastycznie i zameldowali się już w następnym etapie rywalizacji. Nie jechali może parą, ale nie przeszkadzali sobie. W ten sposób w arcytrudnej sytuacji znaleźli się Smardsson oraz Tomasen.

XVI - ROBSON, Osmanovski, Vrandsen, Nilsson (u3) - Chyba za bardzo żywiołowy jest Mattias Nilsson, któremu nie wyszedł start do tego wyścigu a potem po wariacku gonił Robsona, aż zakończył to upadkiem. Później Robson, który za swoimi plecami nie miał już konkuretna mógł się skupić na walce z Gruzinem Osmanovskim, którą ostatecznie wygrał.

XVII - SMARDSSON, Nilsson, Ivo, Klappel. - Szwedzi nie pozostawili złudzeń rozczarowującym tego dnia Ivanoviciowi oraz Klappelowi.

XVIII - VRANDSEN, Marnyhamps, Tomasen, Klapsson. - Formy z ubiegłego sezonu nie prezentuje utalentowany Duńczyk Herve Tomasen. Zamiast niego skutecznie jeździ Berti Vrandsen. Rozczarował także Andreas Klapsson, który narazie jest najsłabszym Szwedem jeżdżącym na stałe w Grand Prix.

XIX - OSMANOVSKI, Vincent, Piskorski, Topenka. - Kolejne w dniu dzisiejszym starcie mistrza i vicemistrza Świata i po raz kolejny zakończone sukcesem Gruzina. Vincent nie załamał się jednak tą porażką bo drugie miejsce i tak zapewniło mu półfinał. Niepewna sytuacja Piskorskiego.

XX - AJVANSSON, Jonssen, Wójtczyński, Robson. - Michell Ajvansson bez najmniejszych problemów poradził sobie z rywalami i znalazł się w półfinale. Na drugiej pozycji gonitwę ukończył Rine Jonssen. Nie mieli za dużo do powiedzenia Wójtczyński oraz Robson.

XXI - PISKORSKI, Smardsson, Robson, Marnyhamps. - Znacznie lepsza forma Piskorskiego w tym roku niż w minionym to widać gołym okiem. Bez większych problemów zakwalifikował się do półfinału. Poza nim znalazł się tam także Szwed Smardsson. Odpadli Anglosasi Robson oraz Marnyhamps.

XXII - NILSSON, Topenka, Wójtczyński, Vrandsen. - Mattias Nilsson skutecznie jak dwa tygodnie temu. W gonitwie nr 22 nie pozostawił rywalom żadnych złudzeń. Niestety Mathias Topenka stoczył z Wójtem fantastyczną batalię o to półfinałowe miejsce, ale ostatecznie wygrał je. Nie liczył się w stawce Berti Vrandsen.

XXIII - OSMANOVSKI (B), PISKORSKI (D), Topenka (C), Jonssen (A) (w/su) - Bardzo kontrowersyjna decyzja sędziego Jacka Kawy. Starcie Rine Jonssena oraz Yannila Osmanovskiego ocenił jako winę tego pierwszego. Duńczyk długo protestował ostatecznie jednak arbiter decyzji nie zmienił. W powtórce Osmanovski nie pozostawił rywalom złudzeń z kolei Piskorski stoczył o finał fantastyczna batalię z Topenką, wygrał ją i pomścił Wójta.

XXIV - AJVANSSON (C), NILSSON (A), Smardsson (D), Vincent (B) - Aż trzech Szwedów kontra samotny Hiszpan. Ostatecznie Szwedzi okazali się lepsi i Vincent mógł jedynie wąchać dymek. Najsłabszym Szwedem okazał się Smardsson.

XXV - NILSSON (A), PISKORSKI (B), AJVANSSON (D), Osmanovski (C) - Finał nie był porywającym widowiskiem. Fantastycznie z pierwszego pola startowego wystartował Szwed Nilsson i dowiózł wygraną do końca. To drugie wygrane Grand Prix w karierze tego jeźdźca. Paweł Piskorski nie dał się dogonić Ajvanssonowi, z kolei zmęczony półfinałem mistrz Świata Osmanovski nie powalczył o podium.

1. MATTIAS NILSSON 25 pkt (3,u,2,3,2,3)
2. PAWEŁ PISKORSKI 20 pkt (t,3,1,3,2,2)
3. MICHELL AJVANSSON 18 pkt (3,2,3,3,3,1)
4. Yannil Osmanovski 16 pkt (3,2,3,3,0)
5. Mathias Topenka 13 pkt (2,2,0,2,1)
6. Petr Smardsson 13 pkt (2,1,3,2,1)
7. Juan Vincent 11 pkt (2,3,3,2,0)
8. Rine Jonssen 11 pkt (3,2,2,w)
9. Mike Robson 8 pkt (1,3,0,1)
10. Maciej Wójtczyński 8 pkt (2,0,3,2,1,1)
11. Berti Vrandsen 7 pkt (3,1,2,1,3,0)
12. Leigh Marnyhamps 7 pkt (1,3,3,1,2,0)
13. Ivo Ivanovic 6 pkt (1,1,1)
14. Herve Tomasen 6 pkt (3,2,0,1)
15. Andreas Klapsson 5 pkt (0,3,2,0,0)
16. Adrian Klappel 5 pkt (0,0,0)
17. Robert Hanckro 4 pkt (2,0,1)
18. Hugo Lederson 4 pkt (2,1,1)
19. Lucjan Matyński 3 pkt (1,2,0)
20. Kim Augarter 3 pkt (1,2,d)
21. Oscar Martinez 2 pkt (u,1)
22. Olle Rajhundsen 2 pkt (0,1)
23. Jonas Voelkornen 1 pkt (1,0)
24. Green Follerheiser 1 pkt (0,0)

sędziował: Jacek Kawa

Mattias Nilsson: Początek sezonu jest jak narazie wymarzony. Gdyby w finale w Brel tak dość ostro nie pojechał ze mną Rine Jonssen to mógłbym mieć już w tym momencie dwa wygrane turnieje. Jednak nie rozpoczam za tamtą sytuacją tylko cieszę się z obecnej i z tego, że mam szansę osiągnąć w tegorocznym cyklu w końcu zadowalający wynik.

Paweł Piskorski: Spora radość w końcu to niecodzienność stawać na podium Grand Prix. Mam nadzieję, że przełamię w końcu tą swoją złą passę i powalczę w tym roku o coś więcej.

Michell Ajvansson: Jestem zawiedziony bo jeździło mi się naprawdę świetnie i liczyłem na wygraną. Do Mattiasa mam już 21 pkt straty, ale pozostało jeszcze 9 turniejów.

Maciej Wójtczyński: Nie jestem w pełni zadowolony, narazie moje wyniki w Grand Prix wskazują, że jestem typowym średniakiem. Jednak już rok temu w Brel pokazałem, że potrafię być nawet na szczycie GP dlatego liczę na lepszy występ już za trzy tygodnie.

Lucjan Matyński: Narazie jest nieciekawie. Drugi turniej w którym dałem ciała. Na szczęście teraz trzytygodniowa przerwa, jest więc czas aby wszystko przemyśleć i poprawić swoje błędy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum moja liga żużlowa Strona Główna -> Grand Prix Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin