moja liga żużlowa

brindel

31 Kolejka - 21, 22 stycznia

Credo - Momentos 1:0 (1:0) - Blefuski 25
Supper - Felekeln 2:1 (1:1) - Macharski 29, Davrecić 64sam - Jaskółczak 13sam
Kul - Beller 0:1 (0:1) - Gręczyński 21
Komerdal - Pawelkos 3:1 (2:0) - Żiteraldo 6 i 38, Spletko 76 - Slaveriv 42
Avarell - Vit 2:2 (1:0) - Nebber 10, Vladish 84 - Sev 68, Pedez 86
Żywiec - Tellez 0:2 (0:1) - Witschge 2, Missile 46
W.M.K.P. - San 3:0 (2:0) - Piskorski 15, Mariejev 24, Raklewski 83

1. Beller 71 80-13
2. San 66 66-27
3. Credo (P) 59 47-22
4. W.M.K.P. 55 43-23
5. Kul 49 37-27
6. Vit 45 39-37
7. Supper (M) 44 47-39
8. Avarell 37 50-60
-----------------------------
9. Tellez (B) 30 26-43
10. Żywiec 29 24-33
11. Pawelkos 29 20-34
-----------------------------
12. Komerdal 26 36-70
-----------------------------
13. Momentos (B) 22 12-48
14. Felekeln (B) 19 20-75

Jedenastka Kolejki:

Franszczak (Beller)
-----------------------
W. Szamański (W.M.K.P.)
Witczewski (Credo)
W. Wleparło (Tellez)
Darło (W.M.K.P.)
-----------------------
Mariejev (W.M.K.P.)
Missile (Tellez)
Krasny (Beller)
Macharski (Supper)
-----------------------
Żiteraldo (Komerdal)
Gręczyński (Beller)

Mecz Kolejki: Avarell - Vit 2:2
Gol Kolejki: Vladish (Avarell)
Niespodzianka Kolejki: W.M.K.P. - San 3:0
Zawodnik Kolejki: Olgierd Mariejev (W.M.K.P.)

W szlagierowym spotkaniu 31 rundy Ekstraligi, stołeczne W.M.K.P. rozniosło w puch Nean San w stosunku aż 3:0. Nie ma o czym mówić Zieloni zagrali perfekcyjne spotkanie a wszystkie trzy bramki zdobyło super trio Raklewski - Piskorski - Mariejev. Widać, że ekipa 5-krotnych mistrzów Titiru współpracuje ze sobą coraz lepiej, choć zdarzają się jej wpadki takie jak ostatnia zaskakująca porażka na Waleczni z Momentosem. Jednak potencjał jest ogromny a został on udowodniony w dzisiejszym meczu z Sanem. Takie spotkanie na pewno bardzo podniesie na duchu podopiecznych Kajetana Kaisentowskiego, którzy wciąż powtarzają iż Play Off rządzi się swoimi prawami i w nim nie odpuszczą nikomu. Wygrał Beller a zwycięstwo osiągnął na zawsze trudnym terenie jakim jest Wul. Jedyną bramkę w tym meczu zdobył Maciej Gręczyński po wręcz wybornej asyście Adama Krasnego. Więzienni po dwóch remisach znów zwycięscy i przewagę nad Sanem powiększyli do 5 punktów. Minimalną wygraną nad Momentosem pochwalić się mogą Credończycy, którzy wygrali za sprawą Marcina Blefuskiego. Ogólnie jednak gospodarze nie błyszczeli a wręcz mieli przez długie fragmenty problemy z Walecznymi. Jedynym oprócz strzelca gola godnym pochwalenia graczem wśród Credo był obrońca Maciej Witczewski, prawdziwy lider tej formacji w Nec Crider. Olbrzymie problemy z pokonaniem innego z beniaminków miał także mistrz Titiru Supper. Ostatecznie trzy punkty w meczu z Felekelnem zapewnił im... Ljubosha Davrecić, autor bramki samobójczej po dośrodkowaniu Jacka Macharskiego. Wcześniej samobójczego gola do własnej bramki wpakował piłkarz Supperu, Piotr Jaskółczak. Najciekawszym w tej rundzie meczem była konfrontacja na Daltons. Wciąż rewelacyjnie radzi sobie Vito Nebber, który swojemu byłemu klubowi zaaplikował gola już w 10 minucie. W drugiej połowie wyrównał co prawda Ricky Sev lecz gospodarze nie odpuścili i w 84 minucie fantastyczną bramkę zdobył Vladish. Na tym się jednakże mecz nie skończył bowiem dwie minuty później po indywidualnej akcji wyrównał Brito Pedez. Komerdal spisuję się w tej rundzie póki co bardzo dobrze, tym razem nie miał większych problemów z Pawelkosem a znakomitą partię rozegrał Mayden Żiteraldo. W ostatnim meczu rundy spotkały się najsłabsze na wiosnę drużyny Żywca oraz Tellezu. Ostatecznie swoją agonię przerwali piłkarze z Oscar, którzy ograli Górzystych na ich terenie po trafieniach Richiego Witschge oraz Makosa Missile'a.

brindel

32 kolejka - 28, 29 stycznia

Momentos - San 0:0
Tellez - W.M.K.P. 1:1 (1:1) - Mięcho 22 - Raklewski 38
Vit - Żywiec 1:1 (1:0) - Sev 32 - Żerolski 88
Pawelkos - Avarell 0:1 (0:1) - Pampel 20
Beller - Komerdal 3:0 (3:0) - Ciołkowski 1, Mosać 44, Krasny 45
Felekeln - Kul 1:0 (0:0) - Asser 88
Credo - Supper 0:0

1. Beller 74 83-13
2. San 67 66-27
3. Credo (P) 60 47-22
4. W.M.K.P. 56 44-24
5. Kul 49 37-28
6. Vit 46 40-38
7. Supper (M) 45 47-39
8. Avarell 40 51-60
---------------------------
9. Tellez (B) 31 27-44
10. Żywiec 30 25-34
11. Pawelkos 29 20-35
---------------------------
12. Komerdal 26 36-73
---------------------------
13. Momentos (B) 23 12-48
14. Felekeln (B) 22 21-75

Jedenastka Kolejki:

Cher (Avarell)
------------------
Z. Majewski (Supper)
Wiśniewski (Beller)
Majtel (Momentos)
Gumin (Żywiec)
------------------
Żerolski (Żywiec)
Pampel (Avarell)
Asser (Felekeln)
Mariejev (W.M.K.P.)
Mosać (Beller)
-------------------
Raklewski (W.M.K.P.)

Mecz Kolejki: Vit - Żywiec 1:1
Gol Kolejki: Asser (Felekeln)
Niespodzianka Kolejki: Momentos - San 0:0
Zawodnik Kolejki: Kacper Żerolski (Żywiec)

Kolejna strata Sańczyków do Belleru w tabeli. W kolejce nr 32, Neanderlanden zaledwie zremisował bezbramkowo na Waleczni. Momentos długimi fragmentami tego meczu był zamknięty na swojej połowie, ale jakoś wytrzymał napór Sanu. Głównie za sprawą kapitalnie dysponowanego Stefana Majtela, który umiejętnie poprowadził całą grę obronną Momentosu. Podczas gdy San w ostatnich czasach bardzo się poci, Więzienni znów wygrywają. Tym razem Beller nie dał szans pozytywnie spisującemu się w 2011 roku Komerdalowi i gładko odprawił rywala w stosunku 3:0 wszystkie bramki strzelając jeszcze przed przerwą. Sensacją kolejki jest także zwycięstwo ostatniego w tabeli Felekelnu nad Kulem. Gdy wydawało się, że tenże mecz zakończy się podziałem punktów w samej końcówce pięknym uderzeniem z dystansu popisał się Piotr Asser. Felekeln nadal jednak zajmuje ostatnią pozycję w tabeli. W meczu mistrza z wicemistrzem padł bezbramkowy remis a samo spotkanie bardzo rozczarowało. Credończycy nie potrafią odrobić dystansu do Sanu natomiast Supper wciąż nie potrafi wyprzedzić Vitu. Wspomniani Herbaciani z kolei zaledwie podzielili się punktami z Żywcem. Gospodarze prowadzili przez większość meczu za sprawą Ricky'ego Seva, ale w samej końcówce wyrównał były piłkarz Vitu Kacper Żerolski, który został następnie potężnie wygwizdany. Avarell po golu Torstena Pampela ograł najsłabszy w lidze na wiosnę Pawelkos natomiast W.M.K.P. po raz kolejny zawiodło na wyjeździe i zaledwie zremisowało w Tellezie 1:1.

brindel

33 kolejka - 4,5 lutego

Supper - Momentos 2:0 (0:0) - Józefiak 73, Macharski 88
Kul - Credo 0:2 (0:1) - Prokasa 22k, Shavi Morenho 75
Komerdal - Felekeln 1:1 (0:1) - Morretter 69k - Razzini 13
Avarell - Beller 3:0 (2:0) - Nebber 8, J. Wiśniewski 12sam, Poduszewski 84
Żywiec - Pawelkos 5:0 (3:0) - Veneratur 13, Żerolski 29 i 70, Rosejcarter 36, Zakorri 81
W.M.K.P. - Vit 4:2 (3:1) - Piskorski 1, 32 i 86, Ducross 34 - Sev 36 i 81
San - Tellez 1:0 (1:0) - Mitażarec 28k

1. Beller 74 83-16
2. San 70 67-27
3. Credo (P) 63 49-22
4. W.M.K.P. 59 48-26
5. Kul 49 37-30
6. Supper (M) 48 49-39
7. Vit 46 42-42
8. Avarell 43 54-60
-----------------------------
9. Żywiec 33 30-34
10. Tellez (B) 31 27-45
11. Pawelkos 29 20-40
-----------------------------
12. Komerdal 27 37-74
-----------------------------
13. Momentos (B) 23 12-50
14. Felekeln (B) 23 22-76

Jedenastka Kolejki:

Mukowski (Tellez)
----------------------
Włader (Avarell)
Witczewski (Credo)
Trucizna (Komerdal)
J. Kipaczewski (Avarell)
------------------------
Biliński (Żywiec)
Prokasa (Credo)
Żerolski (Żywiec)
Razzini (Felekeln)
------------------------
Piskorski (W.M.K.P.)
Nebber (Avarell)

Mecz kolejki: W.M.K.P. - Vit 4:2
Gol kolejki: Żerolski (2) (Żywiec)
Niespodzianka kolejki: Avarell - Beller 3:0
Zawodnik kolejki: Paweł Piskorski (W.M.K.P.)

Olbrzymia sensacja na Daltons. Miejscowy Avarell rozniósł w proch i pył ekipę lidera Ekstraligi, Beller. Gospodarze przed tym meczem mieli już całkiem dobrą serię, spisują się na wiosnę bardzo przyzwoicie i jako jedyni w lidze nie przegrali jeszcze meczu. Któżby się jednak spodziewał, że ekipa ta jest w stanie aż tak zmasakrować Beller? Jak zwykle prawdziwym liderem Avarell był Vitoslav Nebber, który będzie kandydował do miana MVP sezonu. Vito gola zdobył już w 8 minucie meczu, a ledwie 4 minuty później po jego kapitalnej akcji do własnej siatki futbolówkę wpakował Janusz Wiśniewski. W drugiej połowie rywala dobił Lemon Poduszewski, który ma do Belleru szczególny uraz jeszcze z czasów gdy z tym zespołem potykał się broniąc barw Sanu. Beller upokorzony, ale nadal ze sporą przewagę nad Sanem. Sańczycy wygrali co prawda 1:0 z Tellezem po golu Mitażareca, ale dokonali tego w bardzo słabym, zupełnie nieprzekonującym stylu. Nadrobili jednakże w ten sposób trzy punkty do Więziennych i tracą do nich jeszcze dokładnie 4 oczka. Wygrało także Credo, wicemistrzowie Titiru ograli na wyjeździe bardzo słaby na wiosnę Kul. Jak zwykle błysnął Vlaso Prokasa, który praktycznie w pojdynkę rozmontował defensywę rywala. Świetny mecz obejrzeli kibice w stolicy gdzie coraz lepiej poczynia sobie W.M.K.P. Tym razem wielką klasą błysnął Paweł Piskorski, który zdemolował rywala wbijając mu aż trzy gole. Vitczycy starali się odpowiedzieć głównie za sprawą trafień Ricky'ego Seva, ale na niewiele się to zdało i wynik 4:2 dla W.M.K.P. stał się faktem. Wydarzeniem tej kolejki było też na pewno efektowne zwycięstwo Żywca nad Pawelkosem. Górzyści ledwo zdobyli pierwszy punkt z tym roku, wyszarpując remis w meczu z Vitem w samej końcówce aż ograli Słonecznych aż 5:0. Po raz kolejny liderem był Kacper Żerolski, którego wyraźnie podbudował udany mecz w poprzedniej rundzie przeciwko byłemu rywalowi. Słoneczni pogrążają się w coraz większej agonii a przed nimi mecz z W.M.K.P. i posada Samuela Gregory wydaje się być coraz bardziej zagrożona. W nieco słabszych meczach o których tak wiele się nie mówiło, obrońca tytułu Supper nie bez problemów wygrał 2:0 z Momentosem, natomiast w meczu dwóch drużyn bardzo poważnie zagrożonych spadkiem padł remis 1:1. Felekeln już na początku meczu zdobył bramkę, a Kolorowi bardzo dążyli do wyrównania, ostatecznie udało im się je osiągnąć w 69 minucie po trafieniu z karnego Ugo Morrettera. Na zwycięstwo było jeszcze trochę czasu, ale napastnicy Kolorowych wykazali się wyjątkową niefrasobliwością.

brindel

34 Kolejka - 8 lutego

Momentos - Tellez 2:0 (2:0) - Arte 13 i 15
Vit - San 0:1 (0:1) - Cmert 3
Pawelkos - W.M.K.P. 0:4 (0:1) - Raklewski 11, Ducross 84, Mariejev 88, Bakuń 90+1
Beller - Żywiec 1:1 (1:1) - Krasny 33 - Żerolski 24
Felekeln - Avarell 0:5 (0:3) - Piłowski 16, Ropuxer 36, Nebber 39, Vladish 69, Jawiński 80
Credo - Komerdal 0:0
Supper - Kul 1:0 (0:0) - Dżemoński 70

1. Beller 75 84-17
2. San 73 68-27
3. Credo (P) 64 49-22
4. W.M.K.P. 62 52-26
5. Supper (M) 51 50-39
6. Kul 49 37-31
7. Avarell 46 59-60
8. Vit 46 42-43
---------------------------
9. Żywiec 34 31-35
10. Tellez (B) 31 27-47
11. Pawelkos 29 20-44
---------------------------
12. Komerdal 28 37-74
---------------------------
13. Momentos (B) 26 14-50
14. Felekeln (B) 23 22-81

Jedenastka Kolejki:

Danner (Supper)
--------------------
Jarzębowski (San)
Byczyński (Vit)
Maciejewicz (Żywiec)
Gumin (Żywiec)
--------------------
Piłowski (Avarell)
Dżemoński (Supper)
Żerolski (Żywiec)
Bakuń (W.M.K.P.)
--------------------
Arte (Momentos)
Cmert (San)

Mecz Kolejki: Beller - Żywiec 1:1
Gol kolejki: Vladish (Avarell)
Niespodzianka Kolejki: Beller - Żywiec 1:1
Zawodnik Kolejki: Kacper Żerolski (Żywiec)

Po sensacyjnej wpadce z Avarell'em Więzienni znów nie potrafili wygrać. Tym razem gracze Jacka Sołtysika zaledwie zremisowali z wyraźnie odradzającym się z letargu Żywcem. W pewnym momencie nawet przegrywali za sprawą świetnie ostatnio spisującego się Kacpra Żerolskiego. Zaledwie kilka minut później do wyrównania doprowadził Adam Krasny, ale to było wszystko na co było stać Bellerowiczów tego dnia. Gwoli ścisłości nie tylko Żerolski w barwach Górzystych zagrał świetny mecz, ale także przede wszystkim linia obrony ze świetnym stoperem Rafałem Maciejewiczem na czele. Wykorzystał to San, który wygrał niezwykle ciężki mecz z Vitem. Jedyna bramka meczu padła już na samym początku a zdobył ją Wojciech Cmert. W ten o to sposób San dogonił Więziennych w tabeli na zaledwie dwa punkty. Te straciło z kolei Credo, który znowu rozczarowało i tylko bezbramkowo zremisowało z Komerdalem. Coraz bliżej Credończyków jest już stołeczne W.M.K.P., który tym razem zmiażdżyło w wyjazdowym meczu Pawelkos. Przed większość meczu prowadzenie Zielonych było jednobramkowe, ale końcówka spotkania była prawdziwą egzekucją Słonecznych. W ciągu ostatnich szcześciu minut na listę strzelców wpisali się kolejno - Kelwer Ducross, Olgierd Mariejev oraz Adam Bakuń. Po tym meczu Samuel Gregory nie wytrzymał ciśnienia i podał się do dymisji. Pierwszego gola i to od razu decydującego o zwycięstwie Supperu zdobył w barwach tej drużyny Jacek Dżemoński. Niebiańscy ograli wyjątkowo niemrawych w ostatnim czasie graczy Kulu i wyprzedzili tę drużynę w tabeli, samemu awansując już na piątą lokatę. Pierwszy raz w sezonie gracze Momentosu strzelili w meczu więcej niż jedna bramkę. Stało się to w konfrontacji z innym beniaminkiem, drużyną Tellezu. Oba gole zdobył Lopu Arte, któremu wyraźnie na dobre wyszedł transfer z Credo. W ostatnim meczu tej rundy po raz kolejny wielką formę potwierdzili gracze najlepszej wiosną drużyny Avarellu. Gracze z Wodnicka-Powietrznego wręcz rozjechali w wyjazdowym meczu ekipę Felekelnu aplikując jej aż 5 goli. Jak zwykle nie mogło zabraknąć trafienia genialnego - Vito Nebbera.

brindel

35 Kolejka - 11, 12 lutego

Kul - Momentos 1:0 (1:0) - Dovra 16
Komerdal - Supper 0:3 (0:2) - Józefiak 4, Martinis 29, Kreteczin 73
Avarell - Credo 3:1 (2:1) - Pampel 3, Nebber 31 i 67 - Młodocki 44
Żywiec - Felekeln 3:0 (2:0) - Rosejcarter 16, Zamkowski 18 i 85
W.M.K.P. - Beller 5:2 (3:0) - Ducross 2, Bakuń 19k, Piskorski 43, Raklewski 79 i 90+1 - Cecyński 61, Gręczyński 64
San - Pawelkos 3:0 (2:0) - Cmert 12, 43 i 50
Tellez - Vit 0:1 (0:1) - Rortoresta 45

1. San 76 71-27
2. Beller 75 86-22
3. W.M.K.P. 65 57-28
4. Credo (P) 64 50-25
5. Supper (M) 54 53-39
6. Kul 52 38-31
7. Avarell 49 62-61
8. Vit 49 43-43
----------------------------
9. Żywiec 37 34-35
10. Tellez (B) 31 27-48
11. Pawelkos 29 20-47
----------------------------
12. Komerdal 28 37-77
----------------------------
13. Momentos (B) 26 14-51
14. Felekeln (B) 23 22-84

Jedenastka Kolejki:

Cher (Avarell)
--------------------
Dorsi (Vit)
Deschem (Żywiec)
Dżevi (Kul)
Darło (W.M.K.P.)
--------------------
Mariejev (W.M.K.P.)
Kreteczin (Supper)
Bakuń (W.M.K.P.)
Pampel (Avarell)
--------------------
Cmert (San)
Raklewski (W.M.K.P.)

Mecz Kolejki: W.M.K.P. - Beller 5:2
Gol Kolejki: Raklewski (W.M.K.P.)
Niespodzianka Kolejki: W.M.K.P. - Beller 5:2
Zawodnik Kolejki: Adam Bakuń (W.M.K.P.)

Wielkim pogromem Belleru zakończył się hit 35 kolejki spotkań. Więzienni od jakiegoś czasu nie spisują się najlepiej, niedawno dostali aż 3:0 od Avarellu, tym razem w jeszcze wyższym stosunku zostali ograni przez Czterolistnych. W.M.K.P. już do przerwy prowadziło 3:0 po fenomenalnych akcjach pomocników Bakunia i Mariejeva, którzy tworza znakomity duet. W drugiej połowie chociaż na chwilę Więzienni zagrozili stołecznej ekipie gdy w ciągu zaledwie trzech minut dwie bramki zdobyli Cecyński i Gręczyński. W końcówce meczu jednak dwa gole strzelił Zibi Raklewski i pogrom lidera ligi stał się faktem. W.M.K.P. potwierdza, że jest w stanie juz w tym sezonie zdobyć tytuł. Na niedyspozycji Belleru najwięcej zyska San, który tym razem bez zbędnego przemęczenia się ograł 3:0, Pawelkos. Prawdziwą gwiazdą meczu był Wojciech Cmert, autor wszystkich trzech goli. W ten sposób Sańczycy powrócili na fotel lidera, który ostatni raz zajmowali po rundzie jesiennej. Wciąz niebywałą formą błyszczą gracze Avarell, którzy kolejnego z pretendentów do tytułu odstawili z kwitkiem. Tym razem na Daltons polegli Credończycy, jak zwykle głównie dzięki niesamowitego Nebberowi. Doskonały mecz rozegrał także Torsten Pampel, który zaczyna się Daltonom spłacać. Wydawało się, że jego transfer z W.M.K.P. był zbędny a tymczasem Niemiec w tej drużynie wyraźnie się odbudował. Avarell jest obok Supperu najlepszą drużyną na wiosnę w naszej lidze. Niebiańscy znowu wygrali, w tej kolejce na Ejdżer nie dając Komerdalowi najmniejszych szans. Wybornie zagrał Kreteczin, który już na stałe chyba wdarł się do podstawowego składu Supperu, wygryzając z niego Maxa Wijdycha. Po raz drugi na wiosnę w efektownym stylu wygrał Żywiec, który po wysokim odprawieniu Pawelkosu, tym razem 3:0 wygrał z Felekelnem. Bohaterem meczu był Zibi Zamkowski, autor dwóch bramek, wieloletni napastnik Felekelnu. Kul wygrał po wyjątkowo słabym meczu 1:0 z Momentosem, a jedynego gola zdobył pozyskany zimą Aiko Dovra. W ostatnim meczu rundy Tellez przegrał 0:1 z Vitem, a gola po długiej przerwie zdobył Oma Rortoresta. Zawodnik ten najprawdopodobniej odejdzie z Vitu latem, ale póki co chce odzyskać do siebie zaufanie Dariusza Marcinka. A już w następnej rundzie dojdzie do hitu meczu Belleru z Sanem. Patrząc na aktualną dyspozycję obu ekip, Fioletowi powinni wygrać na Western, tak jak już to uczynili jesienią. A może z kolei Więzienni odbudują się na najtrudniejszym rywalu?

brindel

36 kolejka - 18, 19 lutego

Momentos - Vit 0:2 (0:0) - Rortoresta 55, Pedez 59
Pawelkos - Tellez 0:0
Beller - San 2:2 (2:0) - Cecyński 33, Wojatala 41 - Olrenor 52, Cmert 61
Felekeln - W.M.K.P. 2:2 (1:0) - Asser 24, Meyer 70 - Mariejev 68, Ducross 74
Credo - Żywiec 2:0 (1:0) - Prokasa 19, Shavi Morenho 70
Supper - Avarell 4:3 (3:2) - Macharski 3, Paco 12, Lejwonerski 38, Dżemoński 59 - Vladish 14, Nebber 22 i 61
Kul - Komerdal 3:0 (2:0) - Dovra 29, Veni 31 i 88k

1. San 77 73-29
2. Beller 76 88-24
3. Credo (P) 67 52-25
4. W.M.K.P. 66 59-30
5. Supper (M) 57 57-42
6. Kul 55 41-31
7. Vit 52 45-43
8. Avarell 49 65-65
-----------------------------
9. Żywiec 37 34-37
10. Tellez (B) 32 27-48
11. Pawelkos 30 20-47
-----------------------------
12. Komerdal 28 27-80
-----------------------------
13. Momentos (B) 26 14-53
14. Felekeln (B) 24 24-86

Jedenastka Kolejki:

Steipner (Felekeln)
-----------------------
Pidgeotto (Tellez)
Byczyński (Vit)
Borczyk (Kul)
K. Jaroszewski (Credo)
-----------------------
Macharski (Supper)
Olrenor (San)
Wojatala (Beller)
Dżemoński (Supper)
-----------------------
Nebber (Avarell)
Asser (Felekeln)

Mecz Kolejki: Supper - Avarell 4:3
Gol Kolejki: Vladish (Avarell)
Niespodzianka Kolejki: Felekeln - W.M.K.P. 2:2
Zawodnik Kolejki: Jacek Dżemoński (Supper)

Hitem kolejki jak i całej rundy była konfrontacja lidera z wiceliderem. Więzienni, którzy do dzisiejszego spotkania spisywali się dość słabo, prowadzili do szatni z Sanem 2:0. W drugiej połowie, Sańczycy ruszyli do ataku i zdołali doprowadzić do wyrównania w związku z czym mecz zakończył się podziałem punktów. Spotkanie mimo aż czterech goli i drużyn z czołówki w nim uczestniczących nie stało na najwyższym poziomie. Zawodnicy zarówno gospodarzy jak i gości aż prześcigali się w błędach, zwłaszcza w defensywie, ale także w niewykorzystanych sytuacjach podbramkowych. W ten sposób w tabeli zachowany został status quo, do obu drużyn zbliżyło się za to Credo, które zwyciężyło 2:0 z Żywcem. Credończycy zagrali na dość dużym luzie, a mimo to uporali się z odradzającym się powoli teamem z Wisla. Najlepszy mecz tej rundy został rozegrany na Mangera, gdzie Supper pokonał najlepszą póki co wiosną ekipę Avarell. Spotkanie było bardzo ciekawe i choć Niebiańscy szybko prowadzili 2:0, to goście jeszcze szybciej doprowadzili do wyrównania. Ostatecznie do przerwy Supper prowadził 3:2, po golu obrońcy Lejwonerskiego. W drugiej części spotkania, obie ekipy dołożyły jeszcze po golu, ale sytuacji było co niemiara i wynik mógł być znacznie wyższy. Zdecydowanie najlepszym aktorem widowiska był Jacek Dżemoński, do którego osoby wielu fachowców podchodziło sceptycznie, teraz okazuje się, że ten zawodnik już w niedługim czasie może być prawdziwą gwiazdą Ekstraligi. Jak zawsze, na bardzo wysokim poziomie zagrał także autor dwóch goli, póki co MVP sezonu Vito Nebber. W derbach stolicy niespodzianka i remis. Ostatni w tabeli Felekeln, który generalnie doznaje wysokich porażek urwał punkt swojego głównemu rywalowi, który na dodatek mierzy w tych rozgrywkach nawet w zieloną puchę. W pierwszej połowie gola zdobył Piotr Asser więc w drugiej Zieloni ostro ruszyli do ataku, zdało się to na tyle, że w 68 minucie trafił Mariejev. Chwila zbyt dużej pewności siebie W.M.K.P., kosztowała ich gola autorstwa Vansjeera Meyera. I choć cztery minuty później trafił Kelwer Ducross, to Zieloni nie zdołali uzyskać kolejnej bramki i zaledwie zremisowali na arenie najsłabszej ekipy Ekstraligi. Wreszcie odrodziły się ekipy Vitu i Kulu, które wygrały swoje spotkania z maruderami. Kul za sprawą świetnego Soldera Veni ograł Komerdal, a Vitu za sprawą duetu snajperów Pedez - Rortoresta wygrał w Momentosie. W ostatnim meczu rundy nie działo się nic godnego odnotowania, dla względów statystycznych należy tylko podać wynik - Pawelkos - Tellez 0:0.

brindel

37 Kolejka - 25, 26 lutego

Komerdal - Momentos 0:1 (0:1) - Arte 24
Avarell - Kul 2:0 (2:0) - Vladish 36, Pampel 40
Żywiec - Supper 1:4 (0:2) - Rosejcarter 81 - Józefiak 5, Kreteczin 23, Paco 49 i 85
W.M.K.P. - Credo 2:2 (2:2) - Larniek 14sam, Piskorski 16 - Turczyński 29 i 44
San - Felekeln 6:0 (3:0) - P. Budniak 2, Mitażarec 5k, Rasłowski 27, Cmert 54, Pydziński 90 i 90+1
Tellez - Beller 0:3 (0:1) - Krasny 19, S. Marcinkowski 61, Gręczyński 87
Vit - Pawelkos 5:0 (3:0) - Llakin 26, 59 i 66, Pedez 28, Orłowski 38k

1. San 80 79-29
2. Beller 79 91-24
3. Credo (P) 68 54-27
4. W.M.K.P. 67 61-32
5. Supper (M) 60 61-43
6. Kul 55 41-33
7. Vit 55 50-43
8. Avarell 52 67-65
----------------------------
9. Żywiec 37 35-41
10. Tellez (B) 32 27-51
11. Pawelkos 30 20-52
----------------------------
12. Momentos (B) 29 15-53
-----------------------------
13. Komerdal 28 37-81
14. Felekeln (B) 24 24-92

Jedenastka Kolejki:

Cher (Avarell)
------------------
Zentterr (Momentos)
Byczyński (Vit)
Lejwonerski (Supper)
Tedewski (Beller)
------------------
Llakin (Vit)
Kreteczin (Supper)
Vladish (Avarell)
Rasłowski (San)
------------------
Arte (Momentos)
Turczyński (Credo)

Mecz Kolejki: W.M.K.P. - Credo 2:2
Gol Kolejki: Llakin (3) (Vit)
Niespodzianka Kolejki: Komerdal - Momentos 0:1
Zawodnik Kolejki: Vladish (Avarell)

Szlagierowym spotkaniem 37 kolejki spotkań Brindel Ekstraligi był mecz w stolicy pomiędzy W.M.K.P. a Credo. Mecz ten decydował, która z drużyn będzie zajmowała trzecie miejsce w tabeli. W ostatniej rundzie Czterolistni stracili pozycję na podium za sprawą zaledwie remisu w derbowym spotkaniu z Felekelnem. Gospodarzom nie udało się tej lokaty odzyskać bowiem zaledwie zremisowali z Credo. Już po 16 minutach W.M.K.P. prowadziło 2:0, po samobójczym trafieniu Igora Larnieka oraz świetnej indywidualnej akcji Pawła Piskorskiego. To by było na tyle jeśli chodzi o strzeleckie popisy W.M.K.P. jeszcze w pierwszej połowie do głosu doszli Credończycy, a konkretnie Paweł Turczyński, autor dwóch bramek. W drugiej części gry wynik nie uległ już zmianie, więc na The doszło do podziału punktów. Na drogę zwycięstw wkroczył za to Supper, który w ostatnich rundach nie daje swoim rywalom szans, tym razem gromiąc Żywiec na Wisla. Bohaterem był Kreteczin, lider środka pola, który w ostatnim czasie z Jackiem Dżemońskim dokonuje dosłownie cudów. Tym razem ekipa Kacpra Żerolskiego nie istniała i oddała obrońcom tytułu pole, dostając baty aż 1:4. Po remisie w szlagierowym spotkaniu w rundzie 36 tym razem Beller i San odniosły bardzo przekonywujące zwycięstwa nad słabymi rywalami. Sańczycy rozprawili się na swoim terenie z Felekelnem, któremu zaaplikowali aż 6 goli, z czego dwa w doliczonym czasie gry za sprawą Mariusza Pydzińskiego. Więzienni z kolei pojechali do Wodnicka-Powietrznego na spotkanie z Tellezem i zwyciężyli 3:0, w czym duży udział miał Szymon Marcinkowski, młodszy brat Grzegorza, odkrycie roku 2010. W dalszym ciągu przeciętnie spisuje się Kul, który tym razem był bez najmniejszych szans na Daltons. Gole Vladisha i Torstena Pampela, przesądziły o kolejnym na wiosne triumfie Avarell's. W spotkaniu drużyn walczących o utrzymanie Momentos odniósł dość nieoczekiwanie zwycięstwo na Ejdżer, po golu nieocenionego Lopu Arte, który zdobył w tej rundzie dla Walecznych wszystkie gole. Warto także zwrócić uwagę na rozmiary wygranej Vitu nad Pawelkosem. Herbaciani nie mieli ze swoim rywalem najmniejszych problemów i roznieśli go w pył aż 5:0. Aż trzy gole zdobył Zhettro Llakin, a Vit odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu bez straty gola i zaczął pokazywać się w gronie ekip, które w Play Off wcale nie muszą należeć do dostarczycieli punktów.

brindel · Wysłany: Nie 18:34, 06 Mar 2011 Temat postu:

38 Kolejka - 4,5 marca

Momentos - Pawelkos 1:1 (1:1) - Vallcer 29 - L. Jacker 37
Beller - Vit 2:0 (0:0) - Cecyński 57, Gręczyński 82
Felekeln - Tellez 0:4 (0:3) - Szperacz 5, Piąton 26, R. Wleparło 32, Rzepowski 84
Credo - San 1:3 (0:1) - Solarski 73 - Cmert 6, Pydziński 62, O. Budniak 85
Supper - W.M.K.P. 2:1 (2:1) - Kanterriuszmi 7 k, Józefiak 12 - Raklewski 27
Kul - Żywiec 0:0
Komerdal - Avarell 1:1 (1:1) - Morretter 44 k - Szwertdop 16 k

1. San 83 82-30
2. Beller 82 93-24
3. Credo (P) 68 55-30
4. W.M.K.P. 67 62-34
5. Supper (M) 63 63-44
6. Kul 56 41-33
7. Vit 55 50-45
8. Avarell 53 68-66
----------------------------
9. Żywiec 38 35-41
10. Tellez (B) 35 31-51
11. Pawelkos 31 21-53
----------------------------
12. Momentos (B) 30 16-54
----------------------------
13. Komerdal 29 38-82
14. Felekeln (B) 24 24-96

Jedenastka Kolejki:

Danner (Supper)
--------------------
Mąkowski (Żywiec)
Wiśniewski (Beller)
Majtel (Momentos)
Gałęziowski (Komerdal)
---------------------
Szperacz (Tellez)
O. Budniak (San)
Ratlisch (Supper)
Rzepowski (Tellez)
---------------------
Cmert (San)
Gręczyński (Beller)

Mecz Kolejki: Supper - W.M.K.P. 2:1
Gol Kolejki: Józefiak (Supper)
Niespodzianka Kolejki: Komerdal - Avarell 1:1
Zawodnik Kolejki: Oliwier Budniak (San)

Sańczycy udowodnili, że wszystkie problemy już za nimi i w bardzo ładnym stylu rozprawili się z Credo. Prawdziwą gwiazdą tego spotkania był pomocnik Sanu Oliwier Budniak, który zdobył gola i zaliczył asysty przy golach Cmerta oraz Pydzińskiego. Credończycy odpowiedzili tylko jednym trafieniem Michała Solarskiego, które w niczym nie było w stanie odmienić losów spotkania. Sańczycy utrzymali więc pozycję lidera nad Bellerem, który w tej rundzie również spisał się całkiem przyzwoicie. Na Western przyjechał Vit i przez długi okres meczu miał nawet przewagę. Wszystko zmienił Kamil Cecyński, swym trafieniem w 52 minucie. Vit nieco osłabł, a w końcówce drugą bramkę dołożył rywalom Maciej Gręczyński i Więzienni nadal tracą do Fioletowych zaledwie 1 punkt. W innym ze szlagierowych spotkań tej kolejki, rewelacyjną formę potwierdzili Niebiańscy. Supper w ostatnim czasie wygrywa dosłownie wszystko i tym razem, na ich drodze stanęli gracze W.M.K.P. Szybkie bramki z karnego Kanterriuszmiego oraz Marka Józefiaka, pozbawiły Zielonych złudzeń. Jednym golem odpowiedział co prawda Zibi Raklewski, ale na nic więcej stołecznej drużyny nie było stać tego dnia, Niebiańscy mogli zaaplikować większą ilość bramek i wygrać znacznie wyżej. Supper wygrał już po raz 6 z rzędu. Źle wprowadził się do Felekelnu nowy coach, Cher Kenda. Była legenda Chydzów, dla którego to już drugie podejście do trenerki w Felekelnie, zaczęła od klęski 0:4 z przeciętnym Tellezem. Wyborny mecz zagrali zwłaszcza skrzydłowi Szperacz - Rzepowski, przesądzając niemal we dwóch tak wysoki triumf nad Chydzem. Dopiero drugiego gola na wiosnę zdobył Pawelkos, a mianowicie dokonał tego Seba L. Jacker. Słoneczni ugrał więc na Waleczni dość nieoczekiwany remis, ale nadal nie zaprezentowali w swojej grze niczego urzekającego. To bardziej Momentos może mówić o stracie punktów, bowiem Słoneczni byli dość spokojnie do ogrania. Bramek nie było na Wul, gdzie dwa rozczarowania wiosny Kul oraz Żywiec spotkały się. Za to w ostatnim meczu rundy, na który wiele osób się nastawiało pamiętając jesienne pojedynki tych ekip - Komerdal i Avarell, tym razem nie stworzyły fascynującego widowiska. Mecz skończył się remisem, a obie ekipy swoje gole zdobywały po rzutach karnych.

brindel · Wysłany: Sob 1:13, 12 Mar 2011 Temat postu:

39 Kolejka - 11, 12 Marca

Avarell - Momentos 0:0
Żywiec - Komerdal 0:3 (0:1) - Majhart 11, Żurawiak 67, Spletko 85
W.M.K.P. - Kul 1:1 (1:1) - Ducross 6 - Dovra 33
San - Supper 1:2 (0:2) - Sava 76 - Paco 6, Martinis 23
Tellez - Credo 2:0 (1:0) - Witschge 14, R. Wleparło 60
Vit - Felekeln 3:2 (2:1) - Rortoresta 13 i 66, Pedez 39 - Razzini 29, Meyer 68
Pawelkos - Beller 0:2 (0:0) - Cecyński 47, Ciołkowski 52

1. Beller 85 95-24
2. San 83 83-32
3. W.M.K.P. 68 63-35
4. Credo (P) 68 55-32
5. Supper (M) 66 65-45
6. Vit 58 53-47
7. Kul 57 42-34
8. Avarell 54 68-66
--------------------------
9. Żywiec 38 35-44
10. Tellez (B) 38 33-51
11. Komerdal 32 41-82
--------------------------
12. Pawelkos 31 21-55
--------------------------
13. Momentos (B) 31 16-54
14. Felekeln (B) 24 26-99

Jedenastka Kolejki:

Świątkowski (Kul)
--------------------------
Jacelczyk (Beller)
W. Wleparło (Tellez)
Rimoński (Supper)
L. Pikawski (Supper)
--------------------------
Ciołkowski (Beller)
Żurawiak (Komerdal)
Witschge (Tellez)
Januszewski (Supper)
---------------------------
Rortoresta (Vit)
Spletko (Komerdal)

Mecz Kolejki: San - Supper 1:2
Gol Kolejki: Spletko (Komerdal)
Niespodzianka Kolejki: Tellez - Credo 2:0
Zawodnik Kolejki: Ziggyi Spletko (Komerdal)

San poległ na Nean z Supperem i stracił pozycję lidera. To dwie najważniejsze informacje po 39 kolejce Brindel Ekstraligi. Niebiańscy udowodnili tym meczem, że należy się ich poważnie obawiać już w fazie Play Off. Mangera gra na wiosnę jak z nut, wygrywa większość spotkań a na dodatek potrafi zrobić to w bardzo eleganckim stylu. Tym razem wystarczyły zaledwie 23 minuty aby Supper zaaplikował gospodarzom dwie bramki. Fioletowi odpowiedzili na kwadrans przed końcem golem Common Savy, ale to było za mało na Supper. Niebiańscy są już w tabeli o krok za W.M.K.P. i Credo i wygląda na to, że lada moment mogą awansować na trzecie miejsce. San tymczasem stracił pozycję lidera na rzecz Belleru, który potykał się z najsłabszym na wiosnę Pawelkosem. Bramki po przerwie Cecyńskiego oraz Ciołkowskiego, przesądziły o zwycięstwie Więziennych i dwupunktowej zaliczce w tabeli nad Sanem. Słoneczni tymczasem spadli już do strefy barażowej, póki co zdobyli w rundzie wiosennej zaledwie 4 punkty. Spadli albowiem wygrał Komerdal i to wygrał w efektownym stylu. Kolorowi zdobyli aż 3 gole na Wisla i ograli Żywiec 3:0. Doskonałę partię zagrał Ziggyi Spletko, niegdyś zawodnik właśnie Żywca, a już od kilku lat podpora ataku Kolorowych. Górzyści spisują się beznadziejnie i wygląda na to, że kolejny już sezon zakończy się dla nich niepowodzeniem. Fatalnie wygląda też aktualna postawa Credo. Tym razem wicemistrzowie Titiru i zdobywcy Pucharu za rok 2010 zostali w dość łatwy sposób ograni przez Tellez. Gole Witschge oraz Romana Wleparły, spowodowały, że Tellez coraz bardziej oddala się od strefy spadkowej. Pogrąża się w niej Felekeln choć tym razem stołeczna drużyna była blisko sukcesu tocząc równorzędną walkę z Vitem. Zawodnikiem meczu został Oma Rortoresta, który w bieżących rozgrywkach nie jest już tym zawodnikiem, który w ostatnich latach siał postrach i zniszczenie na boiskach Ekstraligi. W dwóch ostatnich meczach tej rundy doszło do dwóch bardzo słabych widowisk. W.M.K.P. zremisowało z przeciętnym Kulem, ale niczym szczególnym nie zachwyciło i gdyby nie ładna bramka Ducrossa, to nie byłoby w ogóle o czym rozmawiać. Jeszcze gorzej było na Daltons, gdzie miejscowy Avarell bił głową w mur, ale nie dał rady zdobyć gola przeciwko Momentosowi. Waleczni skutecznie się bronili i ostatecznie udało im się ten bezbramkowych remis dowieźć do 90 minuty.

brindel · Wysłany: Sob 16:35, 19 Mar 2011 Temat postu:

40 Kolejka - 18, 19 marca

Momentos - Beller 0:2 (0:1) - Gręczyński 6 i 54
Pawelkos - Felekeln 2:3 (0:3) - Wanchaml 71, Głowa 83sam - Razzini 11, Asser 26, Gregoriański 45
Vit - Credo 1:0 (1:0) - Sev 30
Tellez - Supper 1:6 (0:3) - Mięcho 80 - Paco 6, 29 i 61, Macharski 22, Pidgeotto 57sam, Dżemoński 77k
San - Kul 1:0 (1:0) - Cmert 38
W.M.K.P. - Komerdal 1:1 (0:0) - Bakuń 71 - Deiler 73
Żywiec - Avarell 0:0

1. Beller 88 97-24
2. San 86 84-32
3. W.M.K.P. 69 71-46
4. Supper (M) 69 71-46
5. Credo (P) 68 55-33
6. Vit 61 54-47
7. Kul 57 42-35
8. Avarell 55 68-66
----------------------------
9. Żywiec 39 35-44
10. Tellez (B) 38 34-57
11. Komerdal 33 42-83
----------------------------
12. Pawelkos 31 23-58
----------------------------
13. Momentos (B) 31 16-56
14. Felekeln (B) 27 29-101

Jedenastka Kolejki:

Lewiński (Vit)
--------------------
Jacelczyk (Beller)
Clevex (San)
Maciejewicz (Żywiec)
L. Pikawski (Supper)
----------------------
Asser (Felekeln)
Gręczyński (Beller)
Macharski (Supper)
----------------------
Sev (Vit)
Paco (Supper)
Cmert (San)

Mecz Kolejki: Pawelkos - Felekeln 2:3
Gol Kolejki: Cmert (San)
Niespodzianka Kolejki: W.M.K.P. - Komerdal 1:1
Zawodnik Kolejki: Ricky Sev (Vit)

Rozpoczęła się runda rewanżowa wiosennej rundy. Na pierwszy ogień poszły ekipy Momentosu oraz Belleru, które na stadionie tych pierwszych rozegrały inauguracyjny mecz. Zgodnie z oczekiwaniami problemu z odniesieniem zwycięstwa nie mieli Więzienni, który za sprawą Macieja Gręczyńskiego wygrali 2:0. Momentos wciąż pobija rekordy nieskuteczności, w 40 rozegranych meczach Waleczni strzelili zaledwie 16 goli. Tym razem na straty do Belleru nie pozwolili sobie zawodnicy Sanu, którzy ograli Kul. Mecz ten nie należał jednak do zbyt udanych spotkań Fioletowych. Po prostu ekipa z Wodnicka - Powietrznego jest w tym momencie tak słaba, że gospodarze mimo swojej nienajlepszej dyspozycji ograli dość łatwo Kulczyków. Jedynego gola w tym meczu zdobył Wojciech Cmert, później San nie stworzył już zbyt wielu ciekawych okazji do strzelania bramki. Interesujące było spotkanie na Pawekeln między dwiema najsłabszymi ligowymi drużynami Pawelkosem oraz Felekelnem. Goście prowadzili do przerwy aż 3:0, wykorzytując całkowitą niefrasobliwość w obronie Słonecznych. W drugiej połowie stołeczna ekipa jednak znacznie spuściła z tonu i wygrała to spotkanie naprawdę szczęśliwie. Słoneczni za sprawą Wanchamla oraz samobójczego trafienia Arkadiusza Głowy, walczyli do samego końca widowiska o remis. Bezskutecznie. Rewelacyjną formę od dłuższego czasu demonstruje Supper. Obrońcy tytułu przyjechali na stadion Oscar, gdzie tydzień wcześniej poległo Credo. Mangera nie przestraszyła się jednak rywala i bezlitośnie go zbiła aż 6:1 ! Hat-tricka ustrzelił Wilern Paco, najlepszy obok Jacka Macharskiego autor tego widowiska. W 80 min przy stanie 0:6, Mateusz Mięcho postanowił uratować resztki honoru Tellezu i zdobył gola honorowego. Niebiańscy demonstrują ogromną siłę przed Play Off, na tę chwilę ciężko komukolwiek byłoby ich ograć. W dalszym ciągu beznadziejnie gra Credo, które w tej rundzie poległo po raz kolejny. Tym razem podopieczni Karola Minerała nie poradzili sobie na Jaroslavec. Gospodarze po golu Ricky'ego Seva wygrali ten mecz 1:0 i już na 4 punkty odskoczyli w tabeli od Kulu. Znaczną zniżkę formy prezentują za to Zieloni, którzy zaledwie zremisowali u siebie z Komerdalem i już zostali doścignięci przez Supper. Na gola Adama Bakunia, szybko odpowiedział Ziggyi Spletko i goście mogą cieszyć się z punktu zdobytego na niełatwym terenie. Drugi bezbramkowy remis z rzędu co się w ogóle nie zdarzało zanotował Avarell, który tym razem nie wygrał na Wisla. Avarell nadal ma jednak 16 punktów przewagi nad Żywcem i udział w Play Off prawie pewny.

brindel · Wysłany: Śro 1:18, 30 Mar 2011 Temat postu:

41 Kolejka - 25, 26 marca

Żywiec - Momentos 3:1 (2:0) - Zakorri 8, Rosejcarter 24 i 90 - Arte 72
Avarell - W.M.K.P. 0:0
Komerdal - San 1:1 (0:0) - Deiler 76 - Cmert 85
Kul - Tellez 0:0
Supper - Vit 6:2 (4:0) - Paco 8, 29 i 79k, Józefiak 31, Dżemoński 42, Wijdych 65 - Sev 89 i 90
Credo - Pawelkos 6:0 (3:0) - Prokasa 2, Geli 5, Turczyński 35 i 47, Pyzioł 61, Młodocki 90+1
Felekeln - Beller 0:6 (0:1) - Wojatala 32k, Gregoriański 60sam, Mosać 62, Ciołkowski 77, Delkanx 84, Lezzar 89

1. Beller 91 103-24
2. San 87 85-33
3. Supper (M) 72 77-48
4. Credo (P) 71 61-33
5. W.M.K.P. 70 65-37
6. Vit 61 56-53
7. Kul 58 42-35
8. Avarell 56 68-66
---------------------------
9. Żywiec 42 38-45
10. Tellez (B) 39 34-57
11. Komerdal 34 43-84
----------------------------
12. Pawelkos 31 23-64
----------------------------
13. Momentos (B) 31 17-59
14. Felekeln (B) 27 29-107

Jedenastka Kolejki:

Świątkowski (Kul)
----------------------
Z. Majewski (Supper)
Cembrzyński (Komerdal)
Krawiec (W.M.K.P.)
Zema (San)
----------------------
Dżemoński (Supper)
Mosać (Beller)
Biliński (Żywiec)
----------------------
Paco (Supper)
Turczyński (Credo)
Rosejcarter (Żywiec)

Mecz Kolejki: Komerdal - San 1:1
Gol Kolejki: Turczyński (2) (Credo)
Niespodzianka Kolejki: Supper - Vit 6:2
Zawodnik Kolejki: Wilern Paco (Supper)

W 41 kolejce spotkań brakowało typowych szlagierów, najciekawiej więc zapowiadała się potyczka Supperu z Vitem. Jak się okazuje była to jedna z bardziej jednostronnych konfrontacji w tej rundzie spotkań. Już do przerwy Niebiańscy prowadzili 4:0, a prawdziwym królem polowania okazał się Wilern Paco, niedawny pogromca Tellezu. W drugiej połowie wspomniany Paco oraz były gwiazdor Vitu, Max Wijdych dołożyli po jeszcze jednym trafieniu i obrońcy tytułu wysunęli się na miażdżące rywala 6:0. Dopiero w samej końcówce dwa gole zdobył Ricky Sev, czym jednak nie zmazał zbytnio upokarzającego swoją drużynę wizerunku. Vit jest przerażająco słaby, i w tym sezonie po raz kolejny rozczarowuje swoich fanów. Mangera z kolei wkroczyła na niebywałą wręcz drogę zwycięstw i chyba wszyscy zacieramy już sobie ręce na ich starcie z Bellerem bowiem w tej chwili, chyba tylko Więzienni są w stanie zatrzymać rozpędzonych Niebiańskich. Wspomniany Beller długo zadowalał się skromnym 1:0 w starciu z najsłabszym w lidze Felekelnem. W końcu jednak worek z bramkami się rozwiązał i skończyło się na efektownym 6:0. Po raz kolejny Felekeln udowodnił, że kompletnie nie ma defensywy i zakończył to spotkanie w kompromitujący sposób. Wynik 6:0 był modny w tej kolejce bo w identycznych rozmarach Credończycy rozbili Pawelkos. Była to dla nich o tyle ważna wygrana, że mieli za sobą trzy porażki z rzędu i wymagane było aby w końcu odbić się od dna. Z kim mieli wygrać jak nie z Pawelkosem, który w rundzie wiosennej ugrał zaledwie cztery punkty. Prowadzona przez Yacova Mabelxsa drużyna wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy. Bramkę wbił im nawet ciekawie zapowiadający się Robert Pyzioł, nowe odkrycie środka pola w Credo. Niespodzianką rundy była bez wątpienia strata punktów przez San, który tylko zremisował w Komerdalu. Na kwdrans przed końcem prowadzenie dla gospodarzy uzyskał Floyd Deiler. Remis dla Sańczyków uratował na 5 minut przed końcowym gwizdkiem były snajper Kolorowych, Wojciech Cmert. Dwa słabe spotkania zakończone bezbramkowymi rezultatami obejrzeli kibice w Wodnicku - Powietrznym. Kul zremisował w takim stosunku po totalnie żałosnym meczu z Tellezem, z kolei Avarell zanotował swój trzeci bezbramkowy podział punktów, tym razem w konfrontacji z W.M.K.P. W ostatnim meczu tej rundy Żywiec za sprawą świetnego Miszy Rosejcartera pokonał 3:1 Momentos i w praktyce zapewnił już sobie utrzymanie ligi. Na pewno jednak fani Górzystych nie na to liczyli przed sezonem, chyba jeszcze trochę czasu minie zanim Żywiec znów stanie się ligową potęgą.

brindel · Wysłany: Śro 1:41, 30 Mar 2011 Temat postu:

42 Kolejka - 29 marca

Momentos - Felekeln 1:1 (1:1) - Arte 6 - Asser 18
Beller - Credo 1:0 (0:0) - Cecyński 65
Pawelkos - Supper 0:7 (0:4) - Dżemoński 17, Kanterriuszmi 26k, Józefiak 28 i 51, Dolarson 31sam, Paco 65 i 88
Vit - Kul 0:1 (0:1) - Mochser 39
Tellez - Komerdal 2:2 (2:0) - R. Wleparło 12, Piąton 21 - Spletko 63 i 86
San - Avarell 1:0 (1:0) - Pydziński 3
W.M.K.P. - Żywiec 0:2 (0:1) - Rosejcarter 17, Żerolski 90

1. Beller 94 104-24
2. San 90 86-33
3. Supper (M) 75 84-48
4. Credo (P) 71 61-34
5. W.M.K.P. 70 65-39
6. Kul 61 43-35
7. Vit 61 56-54
8. Avarell 56 68-67
----------------------------
9. Żywiec 45 40-45
10. Tellez (B) 40 36-59
11. Komerdal 35 45-86
----------------------------
12. Momentos (B) 32 18-60
----------------------------
13. Pawelkos 31 23-71
14. Felekeln (B) 28 30-108

Jedenastka Kolejki:

Franszczak (Beller)
-----------------------
Mochser (Kul)
Sasha (Beller)
Clevex (San)
Maciejewicz (Żywiec)
----------------------
Wlardoń (Kul)
Żerolski (Żywiec)
Dżemoński (Supper)
----------------------
Cecyński (Beller)
Pydziński (San)
Paco (Supper)

Mecz Kolejki: W.M.K.P. - Żywiec 0:2
Gol Kolejki: Spletko (Komerdal)
Niespodzianka Kolejki: W.M.K.P. - Żywiec 0:2
Zawodnik Kolejki: Kacper Żerolski (Żywiec)

Niebywałych rzeczy dokonuje Supper, Niebiańscy wliczając w to dwa zwycięstwa nad Vlardexem Bumbies w ćwierćfinale Pucharu Titiru wygrali po raz 12 z rzędu. Ale ostatnich ich spotkania to jest totalna miazga i dominacja. Mangera równa z ziemią wszystko co stanie na jej drodze. Po 6:1 z Tellezem i 6:2 z Vitem w kolejnej rundzie ograła aż 7:0 - Pawelkos. Z kolei Słoneczni równają po tej pochyłej w dół i kompromitują się coraz bardziej. Wydaję się, że błędem działaczy Pawelkosu było pozbycie się Samuela Gregory'ego bo za jego kadencji mimo porażek Pawelkos prezentował się jeszcze jakoś na boisku a za kadencji Mabelxsa, kompromitacja goni kompromitację. Działacze poszli jednak po rozum do głowy i Yacov trenerem Credo już nie jest, zastąpi go Marek Wiśniewski. Pytanie czy to wystarczy do utrzymania, raczej jest to wątpliwe. W meczu rywali Słonecznych do utrzymania na Waleczni doszło do podziału punktów. Remis 1:1 a obie bramki padły już w początkowych fragmentach meczu. Na szybko zdobytą bramkę Lopu Arte, równie szybko odpowiedział Piotr Asser i obie ekipy nadal są w ciężkim położeniu w ligowej tabeli. Wydawało się, że odłączy się od tej grupy Tellez, który bez większych kłopotów prowadził 2:0 do szatni z Komerdalem, ale jak się okazało po przerwie błysk geniuszu Ziggyi'ego Spletko i spotkanie zakończyło się podziałem punktów. W zapowiadających się jak zwykle najciekawiej derbach Wybrzeża wielkiego strzelania nie było i mecz zakończył się po zaledwie jednym trafieniu Kamila Cecyńskiego. Więzienni nie powiększyli jednak przewagi nad Sanem bowiem ich rywal wygrał w tym samym stosunku z Avarell. Juz w 3 minucie spotkania bramkę zdobył Mariusz Pydziński a resztę spotkania należałoby przemilczeć. Avarell po rewelacyjnym początku wiosny, wyraźnie spuścił z tonu i jak tak dalej pójdzie to coraz bliżej Daltonów będzie znajdować się Żywiec. Tym razem Górzyści dokonali niespodzianki kolejki i wygrali po golach Rosejcartera i Żerolskiego w stolicy. Zieloni są z kolei następną ekipą znajdującą się w wyraźnym dołku. Podopieczni Kaisentowskiego nie wygrali już od 1,5 miesiąca kiedy to w pięknym stylu 5:2 roznieśli Beller. Od tego czasu ich mecze to męczarnia a sama drużyna straciła dwa miejsca w tabeli na rzecz Supperu i Credo. W ostatnim meczu rundy swoją agonię potwierdził Vit, który przegrał nawet z beznadziejnie dysponowanym Kulem. Lucjan Mochser już nawet nie pamięta kiedy zdobył ostatnią bramkę w elicie, a dzisiaj tym przypadkowym dość trafieniem zagwarantował pierwsze od dłuzszego czasu zwycięstwo Kulczyków.

brindel

43 Kolejka - 1,2 kwietnia

W.M.K.P. - Momentos 0:1 (0:1) - Arte 35
Żywiec - San 1:1 (1:0) - Rosejcarter 39 - Cmert 76
Avarell - Tellez 3:3 (2:0) - Nebber 3, Vladish 39, Jawiński 87 - Liero 63, Piąton 83 i 86
Komerdal - Vit 2:0 (2:0) - Cembrzyński 14, Spletko 37
Kul - Pawelkos 1:0 (0:0) - Lucesiendo 46
Supper - Beller 1:1 (1:1) - Paco 29 - Gręczyński 44
Credo - Felekeln 2:0 (2:0) - Prokasa 10, Turczyński 31

1. Beller 95 105-25
2. San 91 87-34
3. Supper (M) 76 85-49
4. Credo (P) 74 63-34
5. W.M.K.P. 70 65-40
6. Kul 64 44-35
7. Vit 61 56-56
8. Avarell 57 71-70
---------------------------
9. Żywiec 46 41-46
10. Tellez (B) 41 39-62
11. Komerdal 38 47-86
---------------------------
12. Momentos (B) 35 19-60
---------------------------
13. Pawelkos 31 23-72
14. Felekeln (B) 28 30-110

Jedenastka Kolejki:

Muchomor (Momentos)
------------------------------
Z. Majewski (Supper)
Waleczny (Momentos)
Frontatti (Kul)
Cembrzyński (Komerdal)
------------------------------
P. Banasiak (Beller)
Lucesiendo (Kul)
Prokasa (Credo)
Żurawiak (Komerdal)
------------------------------
Piąton (Tellez)
Arte (Momentos)

Mecz Kolejki: Supper - Beller 1:1
Gol Kolejki: Turczyński (Credo)
Niespodzianka Kolejki: W.M.K.P. - Momentos 0:1
Zawodnik Kolejki: Lopu Arte (Momentos)

Długo oczekiwany mecz Supperu z Bellerem w końcu doszedł do skutku. Trzeba przyznać, że tak jak zapowiadało się to spotkanie bardzo interesujące, to takie też było. Supper ostatecznie nie przedłużył swej serii zwycięstw i zadowolić się musi remisem. Choć to Mangera objęła prowadzenie za sprawą niesamowitego w ostatnim czasie Wilerna Paco, który w tabeli strzelców goni Nebbera, to jednak tuż przed przerwą wyrównał były piłkarz Supperu, Maciej Gręczyński. Ostatecznie w drugiej połowie, mimo że było jeszcze sporo ciekawych wydarzeń, kolejne bramki nie padły i na Mangera doszło do podziału punktów. W tej sytuacji szansę na nadrobienie strat do Więziennych miał San, ale nie wykorzystał jej. 5-krotni mistrzowie Titiru zaledwie zremisowali na Wisla i to będąc zespołem dużo słabszym. Żywiec prowadził po golu Rosejcartera od 39 minuty, ale ostatecznie na kwadrans przed końcem wyrównał Wojciech Cmert. Sańczycy grają nierówno, ale w ich przypadku do ustabilizowania formy często dochodzi już w samym Play Off. Totalną beznadzieję grają za to stołeczni Zieloni, którzy tym razem dali się na swoim terenie zbić Momentosowi. Zbić to może za duże słowo bowiem Waleczni ukłuli zaledwie raz za sprawą bardzo dobrego na wiosnę Lopu Arte, ale to i tak wystarczyło aby ograć podopiecznych Kaisentowskiego. Doprawdy zadziwiającą metamorfozę in minus zaliczyła drużyna W.M.K.P, który od czasu rozgromienia Belleru nie potrafi wygrać nawet meczu, a w obecnej sytuacji od dłuzszego czasu nawet zdobyć gola. W tej sytuacji Waleczni nieco umknęli od strefy spadkowej i mają bezpieczną przewagę nad rywalami. Felekeln przegrał bowiem w Credo, a Pawelkos, tym razem minimalnie ale jednak przegrał, w Kulu. Jedynego gola zdobył legendarny Brazylijczyk Lucesiendo, który po tym sezonie kończy bogatą piłkarską karierę. W dalszym ciągu fatalnie gra Vit, tym razem Herbaciani przegrali na Ejdżer z Komerdalem. Kolorowi są już coraz bliżej utrzymania, co ważne grają najatrakcyjniejszą piłkę ze wszystkich drużyn zagrożonych spadkiem, choć to niekoniecznie jest plus, bo mogą nadziać się na bolesne kontry. W ostatnim spotkaniu tej rundy na Daltons doszło do bardzo ciekawego meczu Avarell z Tellezem. Wydawało się, że gospodarze wreszcie wygrają jakiś mecz bowiem prowadzili 2:1 jeszcze w 83 minucie. Wtedy nastąpił jednak zryw piłkarzy Tellezu, a mianowicie Piątona, który w 3 minuty wyprowadził beniaminka na prowadzenie. Wówczas jednak odpowiedział Filip Jawiński, i spotkanie to po emocjonującego końcówce zakończyło się remisem 3:3.

brindel

44 Kolejka - 5 kwietnia

Momentos - Credo 0:3 (0:1) - Turczyński 15, Prokasa 68, Pyzioł 87
Felekelen - Supper 0:1 (0:1) - Paco 42
Beller - Kul 0:0
Pawelkos - Komerdal 2:2 (0:1) - Bronikowski 59, Wanchaml 83 - Deiler 1, Spletko 73
Vit - Avarell 3:1 (2:1) - Sev 12, Orłowski 29, Pedez 73 - Nebber 41
Tellez - Żywiec 0:1 (0:1) - Veneratur 35
San - W.M.K.P. 2:1 (2:1) - Mitażarec 14, Zema 31 - Ducross 39

1. Beller 96 105-25
2. San 94 89-35
3. Supper (M) 79 86-49
4. Credo (P) 77 66-34
5. W.M.K.P. 70 66-42
6. Kul 65 44-35
7. Vit 64 59-57
8. Avarell 57 72-73
--------------------------
9. Żywiec 49 42-46
10. Tellez (B) 41 39-63
11. Komerdal 39 49-88
--------------------------
12. Momentos (B) 35 19-63
--------------------------
13. Pawelkos 32 25-74
14. Felekeln (B) 28 30-111

Jedenastka Kolejki:
Macić (San)
--------------------
Łoś (Kul)
Mane (Żywiec)
Jaskółczak (Supper)
Mochser (Kul)
---------------------
Wijdych (Supper)
Pyzioł (Credo)
Mitażarec (San)
Pedez (Vit)
---------------------
Veneratur (Żywiec)
Spletko (Komerdal)

Mecz Kolejki: San - W.M.K.P. 2:1
Gol Kolejki: Wanchaml (Pawelkos)
Niespodzianka Kolejki: Beller - Kul 0:0
Zawodnik Kolejki: Jacek Łoś (Kul)

44 Kolejka nie należała do najciekawszych w bieżących rozgrywkach. Ale nie da się całego sezonu rozgrywać super meczy, tym bardziej zważywszy jak dużo spotkań w ostatnim czasie mają do rozegrania nasi ligowcy. San wygrał 2:1 z W.M.K.P. czym pogłębił kryzys stołecznej ekipy. Zieloni nie wygrali już prawie 2 miesiące i tracą coraz więcej punktów do 3 jak i 4 miejsca. Sańczycy nie rozegrali wielkich zawodów, ale za sprawą głównie Vlade Mitażareca zbliżyli się w tabeli do Belleru. Więzienni bowiem potknęli się po raz drugi z rzędu. Po remisie na Mangera, tym razem na własnym stadionie zawiedli i oddali punkt Kulczykom. Kul bronił się przez większość spotkania i robił to nad wyraz skutecznie, przez co przewaga Belleru nad Sanem zmalała do dwóch punktów. Większych problemów z wygraną nie miało za to Credo, które przejechało się po Momentosie wygrywając na terenie beniaminka 3:0. Świetną partię rozegrał coraz lepiej sobie poczyniający Robert Pyzioł, który być może wyrośnie na gwiazdę ligi. Tym razem skromne 1:0 Supperu, który był wyjątkowo wykończony po ciężkiej batalii z Bellerem. Jedynego gola zdobył znajdujący się w wybornej formie strzeleckiej Wilern Paco i spowodował, że Felekeln jest coraz bliżej spadku. Broni się Pawelkos, który urwał punkty Komerdalowi. To też za sprawą cudownej bramki Wanchamla w 83 minuty. Remis 2:2, i pierwszy od dawien dawna nieprzegrany przez Słonecznych mecz w naszej lidze. Być może Pawelkos wreszcie odbije się od dna i jednak da radę się jakoś utrzymać. Coraz bliżej Avarell'u znajduje się Żywiec. Tym razem Górzyści po golu Veneratura wygrali w Tellezie. W tym samym czasie Avarell poległ w Vicie, i jego przewaga nad Żywcem to już tylko albo jeszcze aż 8 punktów.

brindel

45 Kolejka - 8,9 kwietnia

San - Momentos 3:0 (3:0) - P. Budniak 9, Pydziński 27 i 40
W.M.K.P. - Tellez 1:0 (1:0) - Ducross 27
Żywiec - Vit 1:0 (1:0) - Żerolski 20
Avarell - Pawelkos 2:2 (1:0) - Nebber 19, Szwertdop 71 - Wanchaml 51 i 54
Komerdal - Beller 0:4 (0:2) - Gręczyński 31, Cecyński 43, Mosać 67 i 89
Kul - Felekeln 0:0
Supper - Credo 3:3 (2:2) - Paco 15, Martinis 34, Macharski 79 - Zaterix 5, Blefuski 39 i 83

1. Beller 99 109-25
2. San 97 92-35
3. Supper (M) 80 89-52
4. Credo (P) 78 69-37
5. W.M.K.P. 73 67-42
6. Kul 66 44-35
7. Vit 64 59-58
8. Avarell 58 74-75
---------------------------
9. Żywiec 52 43-46
10. Tellez (B) 41 39-64
11. Komerdal 39 49-92
---------------------------
12. Momentos (B) 35 19-66
---------------------------
13. Pawelkos 33 27-76
14. Felekeln (B) 29 30-111

Jedenastka Kolejki:

Mukowski (Tellez)
------------------------
Jarzębowski (San)
Deschem (Żywiec)
Forrester (Felekeln)
Tedewski (Beller)
------------------------
Blefuski (Credo)
Żerolski (Żywiec)
Mosać (Beller)
Macharski (Supper)
------------------------
Wanchaml (Pawelkos)
Ducross (W.M.K.P.)

Mecz Kolejki: Supper - Credo 3:3
Gol Kolejki: Szwertdop (Avarell)
Niespodzianka Kolejki: Kul - Felekeln 0:0
Zawodnik Kolejki: Marcin Blefuski (Credo)

Fantastyczny mecz odbył się na Mangera. Spotkanie pomiędzy mistrzem a wicemistrzem Titiru zapowiadało się bardzo ciekawie i takie też było. Goście szybko objęli prowadzenie po trafieniu Zaterixa, ale następnie naciski ze strony gospodarzy przyniosły gole Paco oraz Martinisa. Tuż przed przerwą wyrównał jednak Marcin Blefuski i drużyny schodziły do szatni z remisem 2:2. W drugiej połowie w dalszym ciągu oglądaliśmy wiele ciekawych akcji z obu stron aż w 79 minucie celnym uderzeniem popisał się Jacek Macharski, były zawodnik Credo. Szybko wyrównał jednak ponownie Marcin Blefuski, który rozegrał znakomitą partię i został ostatecznie wybrany najlepszym piłkarzem całej kolejki. Na drogę zwycięstw wrócił Beller, który w efektownym stylu przejechał się na Ejdżer po Komerdalu. Dwa gole zdobył Wiktor Mosać zaś po jednym dołożyli Maciej Gręczyński i Kamil Cecyński. Dłużny nie pozostał San, który bez większego wysiłku ograł 3:0 beniaminka z Momentosu, dzięki czemu nadal zachował dwupunktową stratę do Więziennych w tabeli. Wyjątkowo bezpłciowo na wiosnę gra Kul, drużyna ta po obronie Częstochowy w Bellerze i utrzymaniu u trudnego rywala bezbramkowego remisu, takim samym wynikiem zakończyła mecz z najsłabszym w lidze Felekelnem. Drużynę Jacka Ranczyka cechował brak pomysłu na grę i kto wie czy czas tego trenera w Kulu po prostu nie minął. Drugi punkt z rzędu zdobył Pawelkos co dla tej drużyny jest czymś nowym. Słoneczni w pewnym momencie nawet prowadzili na Daltons za sprawą dwóch goli Marka Wanchamla, ostatecznie jednak mecz zakończył się wynikiem 2:2. Avarell nie wygrywa i powoli traci przewagę nad Żywcem, który tym razem wygrał z Vitem po świetnej akcji Bilińskiego i Żerolskiego. W tym momencie Górzyści tracą do Avarell'u już tylko 6 punktów. W ostatnim meczu tej rundy W.M.K.P. wreszcie powróciło na drogę zwycięstw wygrywając skromnie 1:0 z Tellezem po golu Kelwera Ducrossa.